Ostropest plamisty to niezwykle popularna w ostatnich latach roślina lecznicza. Owoce ostropestu można kupić w każdym sklepie zielarskim i w większości aptek. Przypomina swoim wyglądem oset, ale liście jego pokryte są jasnymi plamkami, stąd też nazwa.
Najważniejszym składnikiem ostropestu działającym terapeutycznie jest sylimaryna. Ostropest plamisty kupowany w sklepach zielarskich i mielony przed spożyciem przez pacjentów, nie jest najlepszą formą dostarczania sylimaryny do organizmu, dlatego że zawartość tej cennej substancji jest bardzo różna w jego nasionach. Waha się ona od 1 do 3% w surowcach pozyskiwanych w krajach basenu Morza Śródziemnego. Niestety ostropest rosnący w Polsce często nie ma tak wysokiej zawartości substancji biologicznie czynnych w swoim składzie.
Dlatego najlepszą formą „zażywania” ostropestu jest przyjmowanie ekstraktu z tej rośliny, w którym określona jest zawartość sylimaryny.
Przypomnieć należy, że dawka sylimaryny, która wywołuje prozdrowotne efekty u pacjentów to od 150 do 400 mg na dobę. Oczywiście nie odradzamy zażywania zmielonych nasion, ale zwracamy uwagę na to, że aby być pewnym prozdrowotnego działania ostropestu należy przyjmować produkty wysokiej jakości. Nasiona dostępne na rynku bardzo rzadko mają określoną na opakowaniu zawartość sylimaryny, a więc ich jakość jest nieznana.
Suplementacja sylimaryną zalecana jest w celu ochrony wątroby, zwłaszcza w przypadku, gdy mamy do czynienia z przewlekłym zapaleniem tego narządu. Ponadto zalecana jest w profilaktyce przeciwnowotworowej i w profilaktyce miażdżycy. Wspomaga ona również trawienie i zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia kamicy żółciowej.
Ekstrakt z ostropestu plamistego, bogaty w sylimarynę, dobrze jest łączyć razem z innymi prozdrowotnie działającymi na wątrobę ziołami, np. ekstraktem z liścia karczocha.
W CZOG zalecamy preparat o nazwie Hepatobon (2–3 x dz. 1 kaps.), który to wspomaga proces trawienia, prawidłową pracę wątroby, trzustki i pęcherzyka żółciowego.