Tempo życia, nieregularne spożywanie posiłków, czasami w stresie, sprawia, że często skarżymy się na pobolewanie brzucha. Podejrzewamy o przyczynę żołądek, jelita, bywa też, że wątrobę albo trzustkę. Wierząc w reklamy telewizyjne stosujemy czasami leki syntetyczne z grupy inhibitorów pompy protonowej IPP. Zmniejszają one wydzielanie kwasu solnego w naszym żołądku, co upośledza proces trawienia, a to właśnie zaburzenia trawienia, czyli niestrawność, są przyczyną naszego niekomfortowego samopoczucia. Leki zmniejszające wydzielanie soku żołądkowego mają również inne niepożądane działania, ale o tym pisaliśmy już wielokrotnie na łamach kwartalnika Zioła dla Zdrowia. Co zatem zrobić, gdy mamy uczucie dyskomfortu? Znakomicie do tego nadają się preparaty ziołowe zwłaszcza te na bazie alkoholu.
W Centrum Ziołolecznictwa ojca Grzegorza zalecamy w takich sytuacjach Gastrobonisol 2 łyżeczki rozpuszczone w pół szklanki wody. Lek ten skutecznie łagodzi dyskomfort a poprawa może pojawić się już po 5–10 minutach. Jeżeli ktoś cierpi na przewlekłe zaburzenia trawienia, może ten lek przyjmować dłuższy czas. Regulacja pracy przewodu pokarmowego zwykle dokonuje się po 4–5 tygodniach stosowania preparatów ziołowych. Jeżeli ktoś nie toleruje leków zawierających alkohol, tak jest w przypadku kropli Gastrobonisol, to może je zastąpić suplementem diety Gastrobon lub Hepatobon.