Borelioza jest chorobą infekcyjną przenoszoną najczęściej przez kleszcze. Należy zaznaczyć, że kleszcze mogą przenosić kilkadziesiąt innych chorób bakteryjnych lub pierwotniakowych. Wróćmy jednak do boreliozy. Borelioza jest chorobą, którą zasadniczo leczy się poprzez antybiotykoterapię i tą metodą uzyskuje się najlepsze rezultaty. Co do antybiotykoterapii, istnieją różne koncepcje ich podawania. Niektórzy lekarze preferują długotrwałą, czasami wielomiesięczną antybiotykoterapię. Jednak większość specjalistów jest zdania, iż terapia powinna trwać od 2 do 3 tygodni. Długotrwałe podawanie antybiotyków wiąże się z wieloma niebezpieczeństwami dla naszego organizmu. Najważniejsze z nich to zniszczenie fizjologicznej flory jelitowej. Na miejsce prozdrowotnych bakterii w jelitach pod wpływem agresywnej antybiotykoterapii dochodzi do zakażenia bardzo groźną i trudną do leczenia bakterią Clostridium difficile. Wiedzieć należy, iż agresywna antybiotykoterapia może prowadzić do uszkodzenia wątroby, nerek a także chorób narządu ruchu. Przewlekła antybiotykoterapia, zwłaszcza z użyciem wielu antybiotyków, prowadzi także do antybiotykooporności. Problem przewlekłego stosowania antybiotyków stał się nawet przedmiotem obrad Naczelnej Izby Lekarskiej, która zarekomendowała stanowisko Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Zakaźnych. Podstawowym problemem w terapii boreliozy albo czegoś co możemy nazwać prawdopodobną boreliozą jest zła interpretacja wyników badań laboratoryjnych. Obecność w organizmie przeciwciał przeciwko antygenom bakterii z rodzaju Borrelia nie jest jednoznaczna z chorowaniem na boreliozę. Najważniejszym elementem rozpoznania są objawy kliniczne boreliozy. Jest to zresztą cytat z „Interny” Szczeklika. Obecność przeciwciał klasy IgM oraz IgG świadczy tylko o tym, że nasz organizm miał kontakt z bakterią Borrelii. Można by tutaj przytoczyć przykład niedawnej pandemii, kiedy to osoby posiadające przeciwciała przeciwko Covid-19 cieszyły się z tego faktu, gdyż nie przechorowały tej choroby. Dlaczego tak się stało? Otóż powodem tego była wysoka odporność ich organizmu, który został zainfekowany wirusem, ale pozbył się go i nie pozwolił rozwinąć się chorobie. Ponieważ takiej sytuacji doświadczali ludzie o wysokiej odporności organizmu, zatem nie należy się bać faktu, iż ma się w organizmie przeciwciała przeciw boreliozie. Znaczy to, że nasz organizm zetknął się z bakterią Borrelii, unicestwił ją, a w organizmie na jakiś czas pozostały przeciwciała. Czasami jest to czas trwający lata. Problemem w kontakcie z bakterią Borrelii jest sytuacja, gdy doświadczą go osoby o niskiej odporności. Wtedy ich organizm nie radzi sobie z opanowaniem tej infekcji i rozwija się choroba. Takie osoby potrzebują antybiotykoterapii. Zatem wracamy do pytania zawartego w tytule: co mogą zioła w boreliozie? Otóż zioła mogą w boreliozie zwiększyć odporność organizmu, co po pierwsze przeciwdziała zakażeniu, a po wtóre w przypadku trwającej choroby mobilizuje siły organizmu do walki z patogenem. I to jest najważniejsza rola ziół w leczeniu boreliozy. W Centrum Ziołolecznictwa Ojca Grzegorza zalecamy w celu stymulacji odporności w takim przypadku, a także w każdym innym, dwa preparaty: Immunobon i Antybiobon. Pierwszy z nich stosuje się przez 7 dni, następnie robi się 3 tygodniową przerwę i stosuje ponownie 7 dni. Drugi natomiast zaleca się stosować przez okres 15 dni, potem 2 tygodniowa przerwa i ponownie 15 dni stosowania. Taka podwójna terapia zazwyczaj wystarcza do poprawy odporności organizmu, która zabezpiecza przed zakażaniem Borrelią i innymi patogenami. Jest to również metoda zalecana do stymulacji odporności w okresie jesienno-zimowym. Jednak w przypadku aktywnej boreliozy może być ona niewystarczająca. W takich przypadkach sugerujemy powtarzać takie 7 lub 15 dniowe cykle w zalecanych odstępach czasu. Preparaty stosuje się zarówno u osób przyjmujących antybiotyki, jak i tych które nie przyjmują antybiotyków. Osoby przyjmujące antybiotykoterapię powinny poprawić stan flory jelitowej. Odpowiednio do tego nadają się produkty zawierające w swoim składzie błonnik. A najlepiej, gdy oprócz błonnika w skład takiego produktu wchodzą bakterie probiotyczne. Wszystkie te kryteria spełnia Regulobon. Borelioza to choroba zapalna, dlatego warto zastosować w jej terapii zioła o własnościach przeciwzapalnych. Takim rekomendowanym preparatem jest Inflabon, który w swoim składzie zawiera następujące surowce zielarskie: kłącze kurkumy, korzeń hakorośli, żywicę kadzidłowca indyjskiego, kłącze imbiru, owoce czarnego pieprzu i korę wierzby. W przypadku boreliozy dobre efekty można uzyskać stosując Czystek w kroplach.
Polecamy również inne artykuły
Zwyrodnienia stawów wymagają wielokierunkowej terapii
W Centrum Ziołolecznictwa Ojca Grzegorza dolegliwości bólowe kręgosłupa i stawów leczone są przede wszystkim metodami terapii manualnej, która wzbogacona jest o akupunkturę i akupresurę. Zalecamy chorym także stosowanie zewnętrznie…
Bezpieczne wspomaganie stawów
Klasycznym sposobem łagodzenia bólu w chorobie zwyrodnieniowej stawów jest stosowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ). Mechanizm ich działania polega m.in. na tym, że hamują one produkcję prostaglandyn,…
Rwa kulszowa – skuteczna terapia i suplementacja diety
Leczenie rwy kulszowej, zwłaszcza tej powodowanej uciskiem na korzenie nerwowe, sprawia lekarzom dużo trudności. Niestety często prowadzi do konieczności operacji kręgosłupa. W Centrum Ziołolecznictwa Ojca Grzegorza…
Korzeń piwonii białej nadzieją reumatologii
Piwonia biała (łac. Paeonia lacitflora) stosowana jest w tradycyjnej medycynie chińskiej od ponad 1200 lat. Używana była do leczenia reumatoidalnego zapalenia stawów, tocznia rumieniowatego, zapalenia wątroby,…