Kiedyś wydawało się, że jeśli ktoś latem zachorował na anginę, to powodem mogły być tylko lody lub zimne napoje. Teraz mamy także innego sprawcę zachorowań. Jest nim klimatyzacja. Przez nią przychodzi nam żyć latem w skrajnych temperaturach, co dotyczy zwłaszcza osób, które podróżują samochodem. Konsekwencją wychłodzenia jest zapalenie gardła, zapalenie zatok lub krtani. Należy pamiętać, iż nie tylko zimno jest odpowiedzialne za chorobę. Klimatyzacja znacznie wysusza powietrze, a co za tym idzie, również śluzówki układu oddechowego. Śluz w drogach oddechowych jest czynnikiem wzmacniającym odporność. Jakie zioła mogą być przydatne w takich sytuacjach?
W przypadku zapaleń gardła, anginy, zapalenia zatok zalecamy leczenie kroplami Pectobonisol (3–4 razy dziennie po 1 łyżeczce w stanie ostrym, w przypadku poprawy zmniejszyć dawkę). Warto także mieć pod ręką w torebce Anginbon, który dzięki zawartości olejków eterycznych, propolisu i destylatu z oczaru wirginijskiego, wpływa łagodząco na nasze śluzówki w przypadku, gdy znajdują się one w stanie zapalnym. W stanie zaostrzenia sugerujemy używać go co 1–2 godziny (1 doza).